Cześć! Wydaje się, że masz pewne obawy co do zachowania i zdrowia swoich śwink morskich. Postaram się ci pomóc zrozumieć, co może się dziać. – Aktywność: To normalne, że nowe świnki morskie mogą być bardziej nieśmiałe i siedzieć w swoim domku przez pierwsze dni. Potrzebują czasu na przystosowanie się do nowego otoczenia.
Wbrew powszechnej opinii koty nie są z natury nieśmiałe czy strachliwe. To prawda, czasem się czegoś boją. Mają ku temu konkretne, racjonalne powody. Strach to bliski kompan stresu, dlatego warto pokusić się o małe domowe śledztwo, by odkryć, co konkretnie budzi strach pupila. Po określeniu CO, będzie można pomóc kotu poradzić sobie ze strachem. Mniej strachu = mniej stresu = zdrowsze i dłuższe życie kota. Czego najczęściej boją się koty? 1. Obcy Gość wchodzący do domu to dla wielu kotów sygnał do ukrycia się. Niektóre koty boją się obcych osób, inne wychodzą do drzwi na spotkanie, wyraźnie zaciekawione. Skąd ta różnica? Musimy cofnąć się do wczesnego dzieciństwa kotów. Te, które miały w kocięctwie częsty kontakt z różnymi ludźmi, nie tylko z domownikami, będą w dorosłym życiu odważniejsze i bez problemu powitają nowe osoby w swoim otoczeniu. Koty wychowane w ograniczonym kontakcie z ludźmi, które znały tylko „swoich” Dużych, przez późniejsze życie będą unikały kontaktów z nieznanymi sobie osobami. Kluczowy jest czas między 6 a 12 tygodniem życia kota. W przypadku tych pierwszych możliwe jest nauczenie kota nowej osoby – wymaga czasu i cierpliwości, powtarzalnych kontaktów. Najlepiej podbić kocie serce, gdy nie wychodzi się pierwszemu z inicjatywą kontaktu. Zachowuj się tak, jakby kota nie nie było w domu, nie wpatruj się w niego, nie łap kontaktu wzrokowego, nie dotykaj, zachowuj się spokojnie i niezbyt głośno, nie wykonuj gwałtownych ruchów. W którymś momencie kot sam zacznie do ciebie podchodzić. Zapoznawanie musi odbywać się na kocich zasadach i w tempie wyznaczonym przez kota. Nic na siłę, nic za szybko. Efekt może cię mile zaskoczyć. 2. Nowe zwierzę w domu Nowe zwierzę pojawiające się w domu, narusza terytorium kota, obojętnie czy będzie to inny kot czy pies czy świnka morska. Analogicznie jak w przypadku obcych ludzi – koty mające kontakt z różnymi zwierzętami we wczesnym dzieciństwie, także jako starsze szybciej zaakceptują ich obecność na swoim terenie. Koci jedynacy mają najtrudniej. Tu tylko stopniowe zaprzyjaźnianie zwierząt, bardzo powolne i rozważne, może skończyć się sukcesem w postaci akceptacji i życia bez walk i agresji. W początkowym etapie zapoznawania się nie pozwalamy zwierzętom na bezpośredni kontakt, żadnego wąchania się, dotykania nosami – jedynie wymiana zapachów poprzez wymianę zabawek, kocyków, zapach przenoszony na rękach podczas głaskania. Drugi etap to kontakt przez drzwi – do zapachów dochodzą bodźce dźwiękowe, zwierzęta się słyszą, mogą bawić się turlając zabawki pod drzwiami, mogą się zobaczyć, ale nie mogą się dotknąć, podrapać ani pogryźć. W trzecim etapie dochodzi wreszcie do pełnego kontaktu pod kontrolą człowieka. Jeśli i ten etap przejdą pomyślnie, można zacząć zwierzęta zostawiać same coraz dłużej. Cały proces może potrwać kilka tygodni, kilka miesięcy a nawet rok. Kot czasem potrzebuje więcej czasu na zaakceptowanie zmian. 3. Nieznane przedmioty Czyli takie, których kot nigdy wcześniej nie widział, na dodatek pojawiające się nagle w kocim otoczeniu. Jak z powietrza. Do tej kategorii zaliczyć można sławetne ogórki, którymi rok temu straszono mruczki. Jeśli zauważysz, że jakiś przedmiot wywołuje atak paniki u twojego pupila, usuń go z domu lub wprowadzaj powoli, tak by kot mógł się do niego przyzwyczaić. 4. Odkurzacz, suszarka, kosiarka Nie muszą być nawet głośne, nie dla nas, ludzi. Koty jednak słyszą inaczej, więcej, wyższy zakres częstotliwości. To co dla nas jest tylko łagodnym szumem, dla nich może być niczym start odrzutowca. Głośne, niemiłe i drażniące. W tym przypadku pomoże prewencja: zamykanie kota w innym pomieszczeniu na czas sprzątania czy suszenia włosów. 5. Fajerwerki, błyskawice, hałas Głośne i gwałtowne dźwięki, połączone z błyskami, uruchamiają głęboko skryte instynkty – strach pierwotny. Podobnie przecież reagujemy na huk także my sami. Do pewnego stopnia koty mogą przywyknąć do głośnych dźwięków, gdy są na nie wystawiane systematycznie przez dłuższy czas, od młodego wieku. Choć gdyby dać im wybór, wolałyby cichsze otoczenie. I tak, kot może przyzwyczaić się do głośnych śmiechów i zabaw małych dzieci, ale już nie do huku fajerwerków i wystrzałów. Przed tymi ostatnimi starajmy się chronić naszych czworonożnych przyjaciół. 6. Nagły ruch Gwałtowne poruszenie się w obecności kota może spowodować jego strach, podskok i zjeżenie sierści. Winę ponosi specyfika kociego wzroku. Koty są dalekowidzami, dobrze widzą przedmioty położone daleko, gorzej te w bliskiej odległości. Gwałtowny ruch blisko ich nosa jest dla nich mglistym nierozpoznanym zagrożeniem, na wszelki wypadek wolą odskoczyć. Dopiero później, gdy dobrze zobaczą, co tak je wystraszyło, mogą racjonalnie ocenić, czy jest się czego bać czy nie. 7. Otwarta przestrzeń Z jednej strony synonim wolności, z drugiej – oznaka braku kryjówek. I to właśnie brak możliwości ukrycia się powoduje, że tak wiele kotów boi się przebywać na dużej, otwartej przestrzeni. Jak sobie z tym poradzić? Nie zmuszać kota do spacerów po terenie, który budzi ich strach. W końcu spacer ma być dla nich przyjemnością, a nie umieraniem ze strachu przed zagrożeniem, które może pojawić się w każdej chwili i dopaść bezbronnego mruczka. Jedno możesz zmienić. Miejsce ustawienia kuwety. Postaw ją nie na środku pomieszczenia ani w domowym ciągu komunikacyjnym, lecz na uboczu, dyskretnie, w zaciszu. Twój kot będzie ci za to wdzięczny. 8. Opuszczanie domu Zapewne znasz to z własnego doświadczenia – wyjmujesz transporter, a kot znika. Zwierzęta doskonale kojarzą fakt pojawienia się zamykanego pudełka (o ile zazwyczaj jest ono schowane, a nie służy np. za domek) z wyjściem z domu i wizytą w lecznicy. Kot to zwierzę terytorialne, kochające rutynę, nic dziwnego, że opuszczenie znanego terenu wywołuje w nim panikę. Czy można złagodzić ten stres? Tak, wystarczy nauczyć kota, że transporter to przenośny kawałek domu – postawić otwarty, wyścielony kocykiem transporter gdzieś w mieszkaniu, na podłodze, by służył kotu za miejsce odpoczynku i snu. Zabierając kota do weterynarza można dodatkowo psiknąć kontenerek feliwayem w sprayu, trochę polepszy koci nastrój. 9. Kary Behawioryści mówią jasno: kary nie są skuteczne w przypadku kotów. Nie pomagają w nauce i wychowaniu, a wręcz niszczą bliskie więzi człowiek-kot. Zwierzę przestaje ci ufać, może zacząć atakować – ciebie lub siebie (np. poprzez nadmierne wylizywanie się), zachowywać się niestabilnie i nieprzewidywalnie. Co gorsza, kara to jeden z mocniejszych czynników stresogennych i wywołujących strach u kotów. Pogłębia problem behawioralny. Przynosi same szkody a żadnej korzyści. Według Ingrid Johnson, behawiorystki, koci strach i lęki mogą leżeć u podstaw czegoś, co nazywamy kocią nieśmiałością. Ufny kot przechodzi przez pokój z wysoko uniesionym ogonem i w swobodnej pozie, jakby był panem tego miejsca. Kot strachliwy przemyka chyłkiem, szybko, byle się schować i nie pozostawać na otwartej przestrzeni, nawet gdy jest to tylko środek niedużego pokoju. Strach nieodłącznie towarzyszy stresowi. Dlatego dobrze jest namierzyć ich źródło i – próbować pokonać. Dobry behawiorysta jest w stanie złagodzić kocie lęki, z korzyścią dla zdrowia zwierzęcia i dla ciebie.
Wśród najmniejszych zwierząt domowych, jakie możemy mieć w domu, coraz większą popularnością cieszą się świnki morskie. Jednakże, niektóre rodzaje tych zwierząt mogą wymagać większej opieki niż inne. Jeśli myślisz o zakupie jednego z tych małych ssaków, polecam najpierw dowiedzieć się o rasach świnek morskich.
Co wiemy na temat świnek morskich? Są to zabawne, średniej wielkości gryzonie. Mają one przyjazną naturę, a swoim zachowaniem potrafią w jasny sposób wyrażać swój nastrój i potrzeby. Uważa się je za świetne zwierzęta posiada lub posiadał świnkę morską, ten dobrze wie, jak wspaniałe i urocze są to zwierzęta. Jednak większość ludzi wciąż zbyt mało o nich wie. Czytając ten artykuł, poznasz 8 ciekawostek na temat świnek ciekawostek na temat świnek morskichŚwinki morskie to gryzonie pochodzące z południowoamerykańskich dżungli. Są to zwierzęta niezwykle potulne, a ich przyjazna natura zjednała sobie fanów na całym świecie. Wyróżnia się wiele ras świnek morskich, a podziału dokonuje się na podstawie ich poniżej przedstawione fakty dotyczą wszystkich rodzajów tych zwierząt. Poznaj więc 8 ciekawostek o tych uroczych gryzoniach:1. Mogą spać z otwartymi oczamiŚwinki morskie to bojaźliwe stworzenia. W naturze czyha na nie wiele drapieżników, dlatego też dostosowały się one do życia w ciągłej gotowości. Potrafią więc spać z otwartymi oczami. W ten sposób, kiedy wokół dostrzegą nagły, niespodziewany ruch, zwierzęta te budzą się, gotowe do świnki morskie zawsze śpią z otwartymi oczami, inne z kolei robią to rzadko. Jeśli właśnie przywitałeś w domu nową świnkę morską, może Ci się wydawać, że zwierzę to nigdy nie śpi. Jednak znając ten ciekawy fakt na temat świnek morskich, możesz być pewien, że Twój pupil śpi. Nawet, jeśli nie jesteś w stanie powiedzieć, kiedy!2. Nie produkują witaminy CW przeciwieństwie do wielu innych zwierząt, świnki morskie nie potrafią produkować witaminy C. Niezbędna ilość tej substancji odżywczej musi być więc dostarczana świnkom z witaminy C skutkuje szkorbutem, może dojść do problemów z zębami i przerostu siekaczy. Mogą również pojawić się kłopoty ze wzrokiem. Dlatego też niezwykle istotne jest, aby odpowiednio komponować dietę świnki być ona bogata w produkty o wysokiej zawartości witaminy C, do których zalicza się między innymi czerwoną paprykę, szpinak, brokuły i Procesy trawienne trwają nieprzerwanieW przewodzie pokarmowym świnki morskiej nie zachodzą ruchy robaczkowe. Kiedy więc zwierzę spożywa nowy pokarm, następuje kontynuacja trawienia i przesuwanie treści pokarm przesuwa ten strawiony i wówczas następuje defekacja. Oprócz nieprzerwanego trawienia, również zęby świnek morskich – podobnie jak i pozostałych gryzoni – nigdy nie przestają wniosek, że świnki morskie muszą mieć stały dostęp do pokarmu, ponieważ nieprzerwanie potrzebują jego małe ilości. Dobrym rozwiązaniem jest dostarczanie im również świeżego siana. Usprawni to ich trawienie, pomoże utrzymać higienę w klatce, a także stępić stale rosnące Właścicielką pierwszej świnki morskiej w Europie była Izabela I KatolickaKiedy hiszpańscy konkwistadorzy przybyli do Ameryki Południowej, szybko odkryli obecność świnek morskich. Jeden z nich postanowił przetransportować tego ciekawego gryzonia i sprawić go w darze królowej Hiszpanii, Izabeli I Katolickiej (znanej tez pod imieniem Izabela I Kastylijska). To ona bowiem zatwierdziła te dalekomorskie podróże przez Mają wiele nazwŚwinki morskie mają wiele nazw, różniących się w zależności od kraju. Najpowszechniejszym imieniem jest angielska nazwa “guinea pig”, czyli w dosłownym tłumaczeniu świnka gwinejska. Inną nazwą jest kawia, czyli przedstawiciel rodziny kawiowatych. Do tych nazw dodaje się czasem przydomek ‘udomowiona’.Nikt dokładnie nie wie, dlaczego nazwano je “guinea pigs”. Z pewnością dźwięk, który wydają te zwierzęta tłumaczy tę część ich nazwy nawiązującą do “świni”. Przypomina on bowiem głos prosiąt. Jednak znając pochodzenie tych zwierząt, nie można wytłumaczyć drugiej części ich nazwy – czyli opinie, że zwierzęta te sprzedawane były przez Gwinejczyka, dlatego też nadano im ten przydomek. Polska wersja nazwy według publikacji PAN jest trudna do wyjaśnienie i powstała prawdopodobnie wskutek błędnego tłumaczenia z języka Świnki bezwłoseIstnieje rodzaj świnki morskiej, która nie posiada futra. Nazywa się je bezwłosymi świnkami morskimi lub świnkami “skinny”. Są one potomkami świnek hodowanych w laboratoriach. Brak owłosienia był w tym przypadku mutacją genową. Naukowcy powielili gen odpowiedzialny za brak owłosienia i tak powstała ta “naga” odmiana świnek braku włosów, są to całkowicie normalne świnki morskie, które jednak źle znoszą chłód. Ze wszystkich ciekawostek na temat świnek morskich tę uważamy za Jedzą własne odchodyTen fakt brzmi odrażająco, jednak jest to absolutna prawda. Świnki morskie wydalają dwa rodzaje odchodów i tylko one potrafią je odróżnić. Jeden z tych dwóch typów jest czasem ponowne się tak dlatego, że odchody te zawierają składniki odżywcze, których świnki potrzebują. Nic nie może się zmarnować. Nie zmienia to faktu, że jest najmniej “urocza” ciekawostka na temat świnek Są niezwykle inteligentneŚwinki morskie nie tylko uczą się komend i wykonują polecenia. Są one również skore do stawiana czoła wyzwaniom i chętnie uczą się nowych sztuczek. Mogą to być całkiem proste sztuczki. Jednak świnki morskie z wielką chęcią wykonują ćwiczenia wymagające morskie to małe gryzonie, które znakomicie czują się w warunkach domowych. Są to zwierzęta niezwykle ekspresyjne, warto więc poznać ich zachowanie i zrozumieć mowę ich ciała. Pamiętaj o dostarczaniu witaminy C z dietą, a będziesz długi cieszyć się towarzystwem tego wdzięcznego może Cię zainteresować ...
Opieka dentystyczna – higiena jamy ustnej świnki morskiej. Pielęgnacja świnki morskiej to dobry sposób na radzenie sobie ze swoim zwierzakiem, interakcję i budowanie więzi. Jest to również czas na zbadanie zwierzęcia pod kątem zmian w jego ogólnym stanie zdrowia. Twoja świnka morska musi czuć się bezpiecznie podczas obsługi i
Mamy w domu jednego zwierzaka, a chcemy mieć jeszcze drugiego? W przypadku połączenia kot plus świnka morska wiele zależy od charakteru naszych pupili. Nie jest to kombinacja, o której zazwyczaj się myśli, a jak już się pomyśli, to do głowy przychodzi jednak więcej wątpliwości niż przekonanie, że to dobry pomysł. Nie musimy jednak rezygnować z posiadania obu tych zwierzaków pod naszym dachem. Musimy tylko bardzo uważać i przede wszystkim sprawdzić, jak futrzaki się dogadują. W świecie zwierząt istnieją przykłady naprawdę cudownych i nieco oryginalnych przyjaźni, więc dlaczego nie miałoby się to wydarzyć również w naszym domu? Kot i świnka morska w domu: kto powinien zjawić się pierwszy? Choć może nam się to wydawać obojętne, w gruncie rzeczy duże znaczenie ma fakt, który zwierzak jako pierwszy zjawia się w domu. Dlaczego? Ponieważ ten pierwszy ma status tego, który rości sobie prawa do bycia ważniejszym na danym terenie, ma zatem wyższy status i oczekuje szacunku oraz posłuchu. Najlepiej zatem, aby pod naszym dachem jako pierwsza pojawiła się świnka morska, co znacząco podniesie jej rangę w oczach mruczka. Przecież nie podejmuje się walki z kimś, kto był w domu pierwszy i ma do niego w takim razie większe prawa, prawda? Wiele zwierzaków tak właśnie traktuje sytuację. Jeżeli dodatkowo świnka jest już spora, a my adoptujemy kociaka, może wręcz czuć posłuch lub traktować świnkę jako matkę albo starsze rodzeństwo. Bardzo możliwe, że kociak przyswoi sobie nawet nawyki świnki morskiej, np. podjadanie sianka dla gryzoni. Odwrotna sytuacja mogłaby wyglądać o wiele gorzej - zadomowiony mruczek, pełniący rolę pana na włościach, może bardzo nieprzychylnie patrzeć na nowego lokatora i postanowić „nauczyć” go posłuchu. Jeśli nie mamy zatem w domu jeszcze żadnego pupila, koniecznie zacznijmy od świnki morskiej. Oswajanie kota ze świnką morską Najważniejsza zasada brzmi - nigdy nie zostawiamy kota i świnki morskiej razem bez nadzoru, a już szczególnie na początku ich znajomości. Nie wiemy, co przyjdzie do głowy mruczkowi i wówczas tragedię mamy gotową. Świnka najbezpieczniejsza jest w klatce. Kiedy przedstawiamy ją futrzakowi, zadbajmy o to, aby klatka była zamknięta. Nie łudźmy się też, że samo ustawienie klatki na podwyższeniu zagwarantuje gryzoniowi bezpieczeństwo - mruczki są bardzo kreatywne, kiedy chcą dostać to, czego pragną. Najbezpieczniej będzie zostawiać świnkę morską w zamkniętej klatce i zamkniętym pokoju na czas naszej nieobecności w domu. Kiedy jednak w nim jesteśmy i możemy czuwać, warto dać się pupilom nieco poznać. Załóżmy na przykład kotu szelki lub obrożę i weźmy go na smycz, aby zawsze móc w porę zareagować. Wiele futrzaków wcale nie jest zrobić śwince krzywdy i nie przychodzi im do głowy, aby ją zjeść, ale mogą mieć ochotę się pobawić. Dla wielu świnek morskich taka zabawa to ogromny stres, bo nie wiedzą, czy jednak nie zostaną zjedzone. Dlatego zawsze bądźmy w pobliżu. Zdarza się też tak, że między mruczkiem i gryzoniem nawiąże się naprawdę cudowna przyjaźń i zechcą spędzać dużo czas na wspólnych zabawach albo przytulaniu się. Nigdy jednak nie zostawimy ich samych bez nadzoru, to zbyt niebezpieczne. ↓ KLATKA DLA ŚWINKI MORSKIEJ ↓ Wybieg dla świnki morskiej w domu, gdzie mieszka kot Nasza świnka morska potrzebuje codziennego ruchu. Nawet największa klatka to za mało. Musimy zorganizować dla zwierzaka wybieg i odgrodzić go od wszystkiego, co niebezpieczne. Warto wyłożyć taki teren jakimś przyjemnym, ale łatwym do uprania materiałem (świnki potrafią brudzić i załatwiać się w różnych miejscach). Zabierzmy też z wybiegu wszystkie drobne przedmioty, które mogą zostać połknięte, kable, trujące rośliny, zabezpieczmy też ostre kanty. Co robimy z mruczkiem? Jeśli zwierzaki bardzo dobrze się dogadują i świnka czuje się swobodnie w towarzystwie mruczka, jak najbardziej futrzak może jej towarzyszyć. Jeśli jednak jego obecność stresuje świnkę morską, poprośmy kogoś z domowników, aby zajął się w tym czasie pupilem albo zamknijmy go w oddzielnym pokoju. Pamiętajmy tylko, aby równo obdzielać miłością i troską oba zwierzaki, bo inaczej jedno z nich poczuje się odrzucone, tak samo jak w przypadku dzieci. Choć świnka i mruczek mają inne potrzeby i inaczej budują relację z właścicielem, potrzebują tyle samo naszej miłości, wspólnej zabawy i ochrony. Są teraz rodzeństwem, nawet jeśli mało utrzymującym ze sobą kontakt. Tekst: Magdalena Dolata Zdjęcie: © vvvita —
Inne choroby świnek morskich. Choroby świnki morskiej nierzadko dotykają też przewodu pokarmowego. U naszych pupili mogą pojawić się zaparcia, które spowodowane są zbyt suchą dietą, lub też biegunki. Najczęściej są one spowodowane niewłaściwym żywieniem, zatruciem albo chorobą bakteryjną. Pomocna może być wtedy zmiana
Świnki morskie to gryzonie pochodzące z Ameryki Południowej, żyjące od 4 do 8 lat. Nie wymagają zbyt wiele opieki, dużo śpią i są bardzo czułe. Są więc idealnym zwierzakiem dla zapracowanej rodziny z dziećmi. Jeśli chcesz mieć ją w domu, możesz zadawać sobie pytanie: czym karmić świnkę morską?Świnki morskie są roślinożerne. Oznacza to, że ich dieta składa się wyłącznie z produktów roślinnych. Mogą one jeść prawie wszystkie owoce i warzywa, które można znaleźć w sprzedaży. Dziś wyjaśnimy ich potrzeby żywieniowe i potrawy, których nie powinno się podawać świnkom zaczniemy, pamiętaj, że powinieneś karmić świnkę morską wyłącznie produktami surowymi. Nie mogą one spożywać konserwantów ani produktów przetworzonych, takich jak: olej, sos, cukier lub sól. Lubią one świeże, surowe i dobrze oczyszczone produkty. Nie wymagają żadnych trawienny świnki morskiejJedną z cech charakterystycznych układu trawiennego świnek morskich jest to, że nie są one w stanie samodzielnie syntetyzować witaminy C. Dlatego powinna być ona uwzględniona w morską należy karmić produktami bogatymi w witaminę C. Jej niedobór może powodować poważne problemy zdrowotne w tym wypadanie zębów, biegunkę, choroby skóry, ciężkie przeziębienia a nawet cechą charakterystyczną świnek morskich jest to, że ich jelita nie funkcjonują bez pomocy. Te gryzonie rozpoczynają trawienie spożytego wcześniej pokarmu po zjedzeniu nowej porcji, która przepycha zawartość jelit bardzo ważne, aby świnka miała zawsze dodatkowe jedzenie w swojej klatce, choćby nawet siano. Musi ona jeść produkty powinny znaleźć się w klatce?Istnieją trzy rodzaje żywności, które zawsze powinny znajdować się w klatce Twojej świnki morskiej. Czysta, łatwo dostępna słodka woda: młode świnki morskie nie piją dużo wody, ale powinny zawsze mieć jej niewielką ilość “w zasięgu ręki”. Siano jest niezastąpione w diecie świnki morskiej. Pomaga jej ono szlifować zęby, które stale rosną. Ułatwia też trawienie i dostarcza błonnika niezbędnego dla ruchów robaczkowych jelit. W sprzedaży dostępnych jest wiele rodzajów siana, w tym siano zwykłe, z lucerną lub kwiatami. Pozwól swojemu ulubieńcowi zdecydować, co lubi najbardziej. Pokarm bogaty w witaminę C. Jak już wspomnieliśmy, produkty bogate w tę witaminę są niezbędne dla zdrowia świnki morskiej. Jakie to produkty? Czerwona i zielona papryka, pomidory, truskawki, czereśnie (bez pestek!) i brukselka. Ponadto doskonałe są także warzywa liściaste takie jak botwinka, szpinak i liście rzepy. Świnka morska powinna jeść tego typu warzywa przynajmniej raz dziennie. Inne składniki, którymi można karmić świnkę morskąZ reguły świnka morska spożywa owoce i warzywa. Ale jej dieta nie ogranicza się tylko do tych o wysokiej zawartości witaminy C. Ponadto lubi wiele innych warzyw, takich jak: marchew, brokuły, seler i zielona owocami dla świnki morskiej są jabłka, kantalupa, śliwki, melony i arbuzy. Istnieje wiele produktów, które Twoja świnka spałaszuje z apetytem! Wyjątkiem jest sałata i pietruszka. Twoje zwierzątko może je polubić, ale należy je podawać w umiarkowanych duża ilość sałaty w diecie może prowadzić do niestrawności u niektórych świnek morskich i wywoływać biegunkę. Jeśli świnka nie toleruje jej zbyt dobrze, zamiast sałaty spróbuj podawać jej ze względu na to, że sałata ma niską zawartość składników odżywczych i składa się głównie z wody, dlaczego nie zastąpić jej bardziej treściwymi i pożywnymi produktami?Pietruszka jest bardzo bogata w witaminę C i powoduje, że świnka jest potem bardzo pobudzona więc należy zachować ostrożność. Zbyt duża jej ilość może być dla świnki morskiej człowieka jest na tyle duża, że od pietruszki nie może się rozchorować, ale świnki morskie są znacznie mniejsze i może ona być dla nich niebezpieczna. Zazwyczaj zaleca się karmić świnkę morską świeżą pietruszką jedynie raz na dwa karma i smakołyki dla świnek morskichMożesz uzupełnić dietę Twojego zwierzaka suchymi pokarmami lub batonami zbożowymi stworzonymi specjalnie dla świnek morskich. Produkty przeznaczone dla chomików lub królików nie zapewnią jej odpowiednich składników codziennej diety świnki morskiej można czasem dodać garść śruty poekstrakcyjnej. Lubią one chrupiące jedzenie, a to pomoże zachować jej zdrowe zęby. Jednak przy ogromnej różnorodności dostępnych warzyw, sucha żywność nie powinna być podstawą ich sklepy zoologiczne mogą mieć w ofercie produkty uzupełniające dietę świnek morskich, takie jak: batoniki zbożowe, smakołyki i specjalne przekąski, na przykład suszone owoce. Należy pamiętać że, jak sama nazwa wskazuje, smakołyki są na specjalne okazje i należy je podawać z czasu do czasu możesz podać twardy chleb a nawet korę, aby pomóc jej w piłowaniu zakazaneŚwinki morskie są wprawdzie roślinożercami i mogą jeść prawie wszystkie owoce i warzywa, istnieje kilka produktów, których nie mogą jeść. Ziemniaki Cebula i czosnek Wszystko co ostre – chili, ostra papryka itp. Owoce cytrusowe: pomarańcze i mandarynki są bogate w witaminę C, ale mogą powodować zgagę lub gazy. Buraki lub owoce z dużą ilością cukru. Cukier jest szkodliwy dla świnek morskich więc najlepiej go unikać. Nasiona owoców, takich jak: jabłka czy winogrona: podobnie pietruszka, ludzie potrzebują ogromnej ilości tych produktów, zanim będą one miały działanie toksyczne, lecz mogą być niebezpieczne dla świnek morskich. Jajka i produkty mleczne. Powinniśmy podawać świnkom morskim tylko owoce i warzywa. Nie wolno karmić ich żadnymi produktami pochodzenia zwierzęcego. Jeśli chcesz, aby Twoja świnka morska była szczęśliwa i zdrowa, powinieneś karmić ją zróżnicowaną i zbilansowaną dietą, bogatą w niezbędny błonnik i witaminę C. Przetestuj kilka opcji i pozwól zwierzakowi zdecydować, które produkty lubi najbardziej. Jest ich tak wiele, że nigdy nie powinna znudzić się tymi samymi Diego Delso
Inaczej prezentuje się świnka z umaszczeniem Dutch, która posiada futro dwukolorowe – „środek” tułowia (brzuch, grzbiet) jest biały, a tył i okolice głowy innego koloru, np. czarnego. Z kolei na umaszczenie świnki szylkretowej (Tortoiseshell) składają się trzy kolory, zazwyczaj czarny, biały i brązowy.
Oczywiście najlepiej jest zapobiegać chorobom. By uniknąć przeziębienia się świnki, dobrze przemyślmy ustawienie jej klatki: nie powinna znajdować się w miejscu narażonym na przeciągi, blisko okna, drzwi lub na zimnej wystawiania świnki na zmienne temperatury, nie wynośmy jej na zewnątrz w wietrzne dni, gdy temperatura spada poniżej 20 stopni C. O przeziębieniu może świadczyć spadek aktywności, apatia, kichanie, kaszel. Nie lekceważmy tych objawów, przeziębienie może przejść w trudniejsze do wyleczenia zapalenie świnek morskich powinno się wzbogacać o produkty zawierające wit. C, w przeciwnym razie może dojść do niedoboru tej witaminy w organizmie. Poważny stan awitaminozy może objawiać się puchnięciem i krwawieniem dziąseł, skurczami pyszczka. Produktem zawierającym dużą ilość wit. C i chętnie spożywanym przez świnki morskie jest np. natka świnka cierpi na zaparcia, dodajmy do diety więcej soczystych składników. Częste drapanie się przez świnkę, zaczerwienienia skóry mogą świadczyć o pojawieniu się pasożytów skóry. Pamiętajmy, by przez czas trwania leczenia wymieniać codziennie całą obecność pasożytów wewnętrznych może wskazywać spadek masy ciała lub zmiany w wyglądzie widzimy, że świnka chętnie podbiega do napełnionej miski, ale ma problemy z jedzeniem, nie może gryźć, uważnie przyjrzyjmy się jej zębom, mogło dojść do przerośnięcia wirusowe i bakteryjne są trudniejsze w diagnozie. Powinniśmy udać się do lekarza weterynarii, gdy zaobserwujemy u naszej świnki biegunkę, zaparcia, utratę apetytu, apatię, zmianę wyglądu sierści (zmatowienie, nastroszenie, nadmierne wypadanie, wyłysienia), zmiany skórne, wypływy z nosa lub oczu, odbarwienia gałki ocznej, skurcze mięśni, problemy z poruszaniem się, zaburzenia mamy więcej niż jedną świnkę morską, od razu po zauważeniu symptomów choroby powinniśmy ją oddzielić od reszty zwierząt, a wspólną klatkę kiedy hodujecie świnki morskie? Dlaczego zdecydowaliście się na ich posiadanie?
zpUiO. 118 269 318 268 353 152 145 110 274
czego boją się świnki morskie